Federalny regulator – CRTC – pozwolił na wejście mniejszym operatorom komórkowym, a największym graczom nakazała obniżyć pakiety cenowe

Kanadyjska Komisja Radiofonii-Telewizji i Telekomunikacji – CRCT – podjęła ważne decyzje, które pozwolą mniejszym graczom – operatorom telefonii komórkowej na wejście na rynek jako MVNO’s – „mobile virtual network operators” – operatorzy wirtualnych sieci komórkowych.

 

Już wkrótce, czyli od 14 lipca 2021 zauważymy poważne zmiany w ofercie trzech największych potentatów telekomunikacyjnych – u Bell-a, Rogers-a i Telus-a, ale także u państwowego operatora SaskTel. Zostali oni bowiem zobowiązani do oferowania i promowania tanich ofert – „low cost” a także planów dla okazyjnych i sporadycznych użytkowników. Zostali zobowiązani do uczynienia tego pod swoimi głównymi, sztandarowymi markami w regionach, w których mają i używają swojej największej siły jako potentaci na rynku.

 

Federalny regulator telekomunikacyjny CRTC wprowadził liczne rekomendacje, do których dążyły grupy konsumentów i mniejsze firmy telekomunikacyjne, tłumaczące, że łączenie się z krajowymi sieciami komórkowymi na zasadach hurtowych powinno być tańsze dla nowopowstających operatorów.

 

CRTC postanowiła, że regionalni operatorzy, po spełnieniu określonych warunków będą mogli działać jako wirtualni operatorzy. To oznacza, że będą płacić za hurtowy dostęp do istniejącej infrastruktury, istniejących sieci, zatrzymując swoją własną bazę klientów.

 

Na świecie MVNO’s czyli wirtualni operatorzy, posiadający wpięcie do głównych sieci, istnieją od blisko 20 lat, odkąd tylko na to pozwoliła technologia. W Kanadzie były do tego przymiarki w przeszłości, lecz stopniowo główni operatorzy wchłaniali mniejsze firmy. Przykładem tego z przeszłości może być choćby Virgin Mobile.

 

Tym razem CRCT podjęła nową inicjatywę i wprowadziła poprzez regulacje poziomy stawek i pakietów, jakie będą musiały zostać wprowadzone od lipca.

 

Obecna mapa sytuacyjna z cenami telefonii komórkowej w Kanadzie wygląda tak, że najdroższe pakiety i oferty „tanieją” najwidoczniej, średnie pakiety już nie tak bardzo, natomiast brakuje oferty nisko-cenowej u wszystkich największych potentatów telekomunikacyjnych.

 

W tej chwili jako regionalni operatorzy, którzy w swojej ofercie posiadają bardziej konkurencyjne pakiety niż największa trójka (Bell, Rogers, Telus), to Videotron w Quebecu, Eastlink w prowincjach atlantyckich i SaskTel w Saskatchewan. Shaw Communications, właściciel Freedom Mobile (wcześniej Wind), był uznawany za regionalnego operatora, lecz jego przyszłość jest bliżej nieokreślona, gdyż w ostatnim miesiącu zgodził się na przejęcie przez Rogersa.

 

CRTC wydało polecenie wprowadzenia następujących poziomów kosztowych.

 

Plany nisko-kosztowe – low-cost plans w cenie maksymalnie $35/miesięcznie, w tej cenie mają być zawarte połączenia wychodzące i przychodzące na całą Kanadę wraz z SMS-ami, możliwość wysyłania i otrzymywania MMS-ów, minimum 3GB internetu, przy korzystaniu przez użytkownika z własnej komórki.

 

Abonamenty dla sporadycznych użytkowników w cenie $15/miesiąc, minimum 100 minut wychodzących na całą Kanadę, nieograniczone połączenia przychodzące, nieograniczone wysyłanie i odbieranie SMS-ów, 250MB internetu, brak „karnych” opłat za użycie większej ilości danych, przy korzystaniu przez użytkownika z własnej komórki.