Mowa nienawiści w internecie zostanie uznana w Kanadzie za przestępstwo

Rząd podał do publicznej wiadomości, że podjął działania zmierzające do chronienia Kanadyjczyków przed mową nienawiści i przestępstwami powodowanymi nienawiścią.

„Kanadyjczycy oczekują, że będą bezpieczni i wolni od mowy nienawiści oraz przestępstw z nienawiści w Internecie i poza nim. Rząd Kanady jest zaangażowany w zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim Kanadyjczykom, przy jednoczesnej ochronie ich praw i wolności” – czytamy w przekazie Ministerstwa Sprawiedliwości – Department of Justice.

David Lametti, Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny Kanady wraz ze Stevenem Guilbeault, Ministrem Dziedzictwa Kanady oraz Billem Blairem, Ministrem Bezpieczeństwa Publicznego, ogłosili, że w ramach działań wprowadzono poprawki do Kodeksu Karnego, do Kanadyjskiej Ustawy o Prawach Człowieka oraz do Ustawy w Sprawach Karnych dla Młodzieży.

Nad poprawkami do kanadyjskiego prawa pracowano od wielu miesięcy, a ogłoszenie ich pojawiło się zaledwie kilka tygodni po ataku, w którym zginęło czterech członków muzułmańskiej rodziny.

20-latka czeka zarzut o morderstwo i terroryzm po tym, jak 6 czerwca staranował muzułmańską rodzinę swoją ciężarówką w południowo-zachodniej części prowincji Ontario. Przestępstwo według policji było inspirowane nienawiścią.

„Kanadyjczycy oczekują, że ich rząd podejmie działania przeciwko mowie nienawiści i przestępstwom z nienawiści. Te zmiany legislacyjne poprawią środki dostępne dla ofiar mowy nienawiści i przestępstw z nienawiści oraz pociągną do odpowiedzialności winne jednostki. Działania, które podejmujemy dzisiaj, pomogą chronić słabszych, wzmocnić pozycję tych, którzy są ofiarami i pociągną do odpowiedzialności za nienawiść, tych, którzy ją szerzą w Internecie” – powiedział David Lametti, Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny Kanady.

Proponowane zmiany ułatwią składanie skarg na osoby publikujące w Internecie – w tym w mediach społecznościowych, na stronach prywatnych, w postach na blogach – oraz u operatorów stron internetowych.

Osoba może zostać ukarana grzywną w wysokości do $ 20,000, jeśli zostanie uznana za winną mowy nienawiści skierowaną na określoną ofiarę.

Chwilowo jednak zmiany nie obejmą platform mediów społecznościowych. Rząd będzie chciał zasięgnąć opinii publicznej co do propozycji zmian, które uznawałyby tych operatorów jeszcze bardziej winnymi. Zmiany te obejmowałyby zasady dotyczące sposobu, w jaki platformy społecznościowe przekazują szkodzący materiał taki jak mowa nienawiści, treść terrorystyczna i treść, która wznieca przemoc. Proces konsultacji ma odbyć się w miesiącach letnich.

Szanse na szybkie przyjęcie poprawek są jednak niewielkie, biorąc pod uwagę, że środa była ostatnim dniem obecnej sesji parlamentu, a premier Justin Trudeau jest przygotowany, aby rozpocząć wybory za kilka miesięcy.

Pic from pixabay.com